Na czym dokładnie polega ubój rytualny? Otóż, jest to wyjątkowo okrutny sposób zabijania zwierząt na mięso, polegający na wielokrotnym [od 1 do nawet 60 nacięć] przecinaniu szyi, czyli skóry, mięśni, trzech par nerwów, obu tętnic, przełyku i tchawicy, bez przecinania kręgosłupa i rdzenia kręgowego tak, aby zwierzę w dalszym ciągu żyło i było świadome.
Zwierzę jest najpierw unieruchamiane/ściskane w specjalnej klatce ubojowej - co wywołuje u niego potworny stres - następnie jest odwracane do góry nogami, aby dostęp do jego gardła był jak najbardziej wygodny dla rzeźników, którzy wielokrotnie podrzynają mu gardło.
Ubój ten praktykowany jest w kulturze judaizmu i islamu, w których istnieje zbiór reguł ściśle określających jakie jedzenie jest "czyste" (kosher, halal), a które jest niewłaściwe "nieczyste". Reguły te są jednak bardzo niejednolite i zmienne, rozstrzygane w danej grupie religijnej przez rabina lub imama.
Religie te mają prawdziwą obsesję na punkcie zakazu spożywania krwi i dlatego w stosowanym przez nie uboju rytualnym zwierzę ma być świadome, gdyż rzekomo wtedy dochodzi do obfitszego wykrwawienia. W świetle obowiązującej w Polsce Ustawy o ochronie zwierząt taki ubój jest przestępstwem szczególnego okrucieństwa wobec zwierząt!
Agonia krów i cielaków trwa nawet powyżej 2 minut. Często krowy z poderżniętym gardłem wstają i próbują chodzić. Dodatkowo zwierzęta duszą się zawartością swojego żołądka, która przedostaje się przez przełyk do tchawicy. Przez ten cały czas są przytomne i odczuwają straszliwy ból!
Większość wołowiny oraz drobiu w Polsce jest pozyskiwana właśnie w ten bestialski sposób. Oczywiście wiadomo, że żaden sposób uboju zwierząt nie jest humanitarny, ale naszym obowiązkiem jest zminimalizowanie ich cierpienia.
Wiele z zakładów mięsnych specjalizujących się w uboju rytualnym należy do polityków, więc nie trudno zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Pod kogo zostało wydane przez Wojciecha Olejniczaka rozporządzenie dopuszczające taki sposób uboju. W grę wchodzą olbrzymie pieniądze, gdyż większość mięsa z uboju rytualnego trafia na eksport i Polska przez ostatnie 8 lat stała się jednym z liderów tego rynku. Ilość mordowanych w ten sposób zwierząt idzie w dziesiątki milionów sztuk!
Jednak okazuje się, że i w polskich sklepach można kupić mięso z uboju rytualnego, które nie jest w żaden sposób oznaczone!
Oto lista zakładów mięsnych, które za nic miały ustawę o ochronie zwierząt i liczyły się dla nich tylko pieniądze. Aby wyrazić swój sprzeciw nie kupujmy ich produktów!
Niestety jeszcze do końca 2012 roku te zakłady mogą zabijać w sposób rytualny zwierzęta.
Od 1 stycznia 2013 roku zacznie obowiązywać w Polsce unijne Rozporządzenie Rady 1099/2009, które zezwala jedynie na ubój religijny bez ogłuszenia na potrzeby lokalnych/krajowych związków wyznaniowych. Ale lobby rzeźnicze będzie walczyć za wszelką cenę o zmianę zapisu w Ustawie o ochronie zwierząt na swoją korzyść.
Rozporządzenie to, określa minimalny zakres ochrony zwierząt przy ich uśmiercaniu. "Dopuszcza(...) jednak, by państwa członkowskie, w tym Polska, utrzymały przepisy krajowe, które służą zapewnieniu dalej idącej ochrony zwierząt podczas ich uśmiercania, a które będą obowiązywać w dniu 1 stycznia 2013 r. Z rozporządzenia unijnego wynika jedynie, że przed tym dniem państwa członkowskie muszą powiadomić Komisję Europejską o takich przepisach krajowych. Wejście w życie nowego rozporządzenia nie oznacza zatem automatycznego dopuszczenia uboju rytualnego - wyjaśnił Cieślak.
Ustawodawstwo krajowe może zarówno dopuścić taki ubój, jak i go wyłączyć.
Przedstawiciele fundacji i
stowarzyszeń działających na rzecz ochrony zwierząt zapowiedzieli już,
że będą dążyć do tego, by Polska powiadomiła odpowiednio wcześnie
Komisję Europejską o wyłączeniu w polskiej ustawie uboju rytualnego."
[cytat pochodzi z artykułu http://www.polskatimes.pl/artykul/707667,rytualny-uboj-zwierzat-narusza-konstytucje-jest-wyrok,2,id,t,sa.html]. I my wszyscy nie zgadzający się na takie uśmiercanie zwierząt możemy wyrazić swój sprzeciw. Fundacja Tara, prowadząca schronisko dla koni utworzyła na Facebook'u wydarzenie pod nazwą:
"Drodzy Państwo,
"Drodzy Państwo,
Choć tytuł powinien brzmieć: Wojownicy !
Piszcie na skrzynki mailowe do wszystkich Posłów, do całego Rządu Polskiego!
Oto lista adresów - wystarczy skopiować i wkleić w pasek adresu odbiorcy:
Piszcie na skrzynki mailowe do wszystkich Posłów, do całego Rządu Polskiego!
Oto lista adresów - wystarczy skopiować i wkleić w pasek adresu odbiorcy:
https://www.facebook.com/
Zatkamy pocztę w Sejmie swoją wolą:
--------------------------
"Wolą Narodu Polskiego, żądam utrzymania w mocy Ustawy: zakazania uboju rytualnego. Nie zgadzam się na ubój rytualny w Polsce" ( Podpisz się imieniem i nazwiskiem);
--------------------------
Od wielu lat walczyliście o prawdę, schowaną przez Rząd Polski przed jej obywatelami.
Prawda nazywa się "Bezprawie"
Dla potężnych pieniędzy skrzętnie ukrytych pod nazwą "religia" powstał zapis, pozwalający torturować zwierzęta przed śmiercią. Od wielu lat Rząd Polski przymykał oko na nieprawości, ignorując ustawę oraz Konstytucję Polski.
W dniu 27.11.2012 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że rozporządzenie wydane przez Ministra Rolnictwa jest bezprawne, a zapis rozporządzenia powstał wbrew woli ustawodawcy. Prawo jest fikcją. Minister rolnictwa 8 lat temu podeptał Konstytucję Polski wydając rozporządzenie, które pozwoliło dużemu lobby rzeźniczemu zarobić ogromne pieniądze. O tym rozporządzeniu wiedzieli tylko nieliczni w społeczeństwie, zainteresowani tematem. Kto jeszcze zarobił na tej "furtce"? W grę wchodziły miliardy złotych.
Do dnia 01.01.2013 W polskich rzeźniach można torturować zwierzęta zabijając je rytualnie.
Musicie wiedzieć - lobby rzeźnicze będzie walczyć o zmianę zapisu w Ustawie na swoją korzyść. Bitwę wygraliśmy, ale przed nami wojna! Mamy tylko miesiąc.
Rozpoczynamy atak na Sejm!
Jeżeli Posłowie zagłosują za utrzymaniem uboju rytualnego w polskich rzeźniach, Ziemia Naszych Ojców zalana krwią torturowanych zwierząt - nigdy nie obeschnie, więc co dzieła!
Veto!!!
www.fundacjatara.info "
Zatkamy pocztę w Sejmie swoją wolą:
--------------------------
"Wolą Narodu Polskiego, żądam utrzymania w mocy Ustawy: zakazania uboju rytualnego. Nie zgadzam się na ubój rytualny w Polsce" ( Podpisz się imieniem i nazwiskiem);
--------------------------
Od wielu lat walczyliście o prawdę, schowaną przez Rząd Polski przed jej obywatelami.
Prawda nazywa się "Bezprawie"
Dla potężnych pieniędzy skrzętnie ukrytych pod nazwą "religia" powstał zapis, pozwalający torturować zwierzęta przed śmiercią. Od wielu lat Rząd Polski przymykał oko na nieprawości, ignorując ustawę oraz Konstytucję Polski.
W dniu 27.11.2012 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że rozporządzenie wydane przez Ministra Rolnictwa jest bezprawne, a zapis rozporządzenia powstał wbrew woli ustawodawcy. Prawo jest fikcją. Minister rolnictwa 8 lat temu podeptał Konstytucję Polski wydając rozporządzenie, które pozwoliło dużemu lobby rzeźniczemu zarobić ogromne pieniądze. O tym rozporządzeniu wiedzieli tylko nieliczni w społeczeństwie, zainteresowani tematem. Kto jeszcze zarobił na tej "furtce"? W grę wchodziły miliardy złotych.
Do dnia 01.01.2013 W polskich rzeźniach można torturować zwierzęta zabijając je rytualnie.
Musicie wiedzieć - lobby rzeźnicze będzie walczyć o zmianę zapisu w Ustawie na swoją korzyść. Bitwę wygraliśmy, ale przed nami wojna! Mamy tylko miesiąc.
Rozpoczynamy atak na Sejm!
Jeżeli Posłowie zagłosują za utrzymaniem uboju rytualnego w polskich rzeźniach, Ziemia Naszych Ojców zalana krwią torturowanych zwierząt - nigdy nie obeschnie, więc co dzieła!
Veto!!!
www.fundacjatara.info "
My już wysłaliśmy maile, teraz kolej na Was! Nie pozwólmy, aby Polska było liderem w dręczeniu zwierząt!
Coraz bardziej skłaniam się ku wegetarianizmowi, a przynajmniej do radykalnego zmniejszenia zjadanego mięsa. Na listę firm zwrócę szczególną uwagę. Nie raz mijałam samochody wiozące zwierzęta na ubój i serce mi stawało. O wielu sprawach na co dzień wolimy nie myśleć, tak jest wygodniej. Ważny wpis.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
My przez całe nasze wspólne życie jedliśmy mało mięsa, aż w końcu przeszliśmy na wegetarianizm. Jeśli ktoś z jakiś względów nie chce całkowicie wyeliminować ze swojej diety mięsa, to było by dobrze dla zwierząt oraz niego samego [ze względów zdrowotnych] właśnie ograniczyć jego ilość. I być świadomym konsumentem, czyli wybierać tylko te produkty, które produkowane są przez firmy, które nie krzywdzą zwierząt [np. przy uboju minimalizują stres zwierzęcia], ludzi i naszej planety. Niestety nie jest to takie proste, bo na rynku mamy prawdziwy zalew rzeczy pochodzących od takich złych producentów. A wynika to z braku świadomości olbrzymiej większości ludzi - kupują co popadnie, właśnie dla wygody. Takie błędne koło :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy ciepło.
PS Wiadomość z ostatniej chwili. W Sejmie zbierane są podpisy pod poselskim projektem zmiany ustawy o ochronie zwierząt. Zrobią wszystko, aby ubój rytualny był dozwolony. Liczą się tylko pieniądze :(
Organizacje pro-zwierzęce będą walczyć do końca - planowana jest wielka manifestacja przed Sejmem w przyszłym tygodniu. Szczegóły na stronie wydarzenia STOP LEGALIZACJI UBOJU RYTUALNEGO W POLSCE! https://www.facebook.com/events/253260681436228/