Od długiego weekendu majowego, kiedy to temperatury znacznie przekroczyły 20 stopni, nasze psy przeszły w "stan spoczynku". Będzie on trwał przynajmniej do połowy sierpnia. Jeżeli temperatury pozwolą to rozpoczniemy wtedy lekkie treningi.
Mamy za sobą bardzo ciężki sezon i psiakom przyda się te trzy miesiące lenistwa. A mało kto potrafi tak odpoczywać jak zaprzęgowe psy! Kiedy one coś robią, to na 100% :))
Śpią jak zabite, zwłaszcza w upalne lub parne, deszczowe dni. Chrapanie czasem słychać w domu:)
Po takim odpoczynku będą miały mnóstwo sił i chęci do pracy w kolejnym sezonie, który zapowiada się równie aktywnie jak ten już zakończony. Znowu treningi, wycieczki, wyjazdy. Trenować będziemy równie mocno co poprzednio. Wprowadzimy też do treningów nowe elementy, które uczynią z alaskanów jeszcze sprawniejsze maszynki do biegania...
Ale to po psich wakacjach. Na razie spokój i odprężenie.
My natomiast mamy teraz apogeum własnej aktywności. Trenujemy niemal codziennie. Nordic walking przeplatany bieganiem i rowerem. Robimy co raz więcej kilometrów tygodniowo, nasza forma rośnie. Wszystko idzie w dobrym kierunku.
Życzę jak najlepszej formy Wam i pieskom ! :-)
OdpowiedzUsuńPsy chrapią ?? :-)
Czasem chrapią:)
UsuńDzięki.
Gratuluję serdecznie!!
OdpowiedzUsuńPodobałoby mi się takie zejście na psy...Serdecznie pozdrawiam.
UsuńDzięki:)
UsuńOdpoczną pieski przed powrotem do pracy. :)
OdpowiedzUsuńWytrwałości przy zdobywaniu formy! (:
Dzięki i witamy na bloggerze :)
UsuńMiłego odpoczynku dla piesków i wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńDziękujemy i życzymy Wam wspaniałej pogody podczas wędrówek :)
UsuńWasze psy, widać, są niezmordowane i niezastąpione. Fajnie, że tak dbacie o własną kondycję. To jest Wam potrzebne. Nie tylko Wam, więc i ja muszę odkurzyć swoje kije.
OdpowiedzUsuńTo prawda, psiaki są niesamowite i w pełni należy im się odpoczynek.
UsuńPowodzenia na treningach :)
Właśnie, przy okazji upałów, zastanawialiśmy się, co u Waszych północnych psów! :D Wszystko, jak widać, fajnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie!
Północne psy wbrew panującym stereotypom nie mają specjalnych problemów z upałami. Zresztą tu w Borach upałów póki co nie ma. Kilka ostatnich dni padał ciągle deszcz i było dość chłodno.
UsuńPozdrawiamy
Super, że wszystko idzie w dobrym kierunku :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń