niedziela, 29 czerwca 2014

Nasze nowe alaskan husky

W tym roku straciliśmy dwa ukochane psy Sabę i Vilego. 
Nigdy już ich nie pogłaszczemy, nie wtulimy się w ich futro, nie pójdziemy z nimi na spacer ani nie pojedziemy na trening - zostały tylko wspomnienia i wielka tęsknota. Te cudowne psiaki żyją jedynie w naszych sercach.
Nikt ich nie zastąpi, to oczywiste, ale życie płynie dalej - nasz syn Kacper oraz reszta zwierzaków musi mieć przecież z nas jakiś pożytek.

Mamy pewne plany sportowe, których nie uda nam się zrealizować bez współpracy z wspaniałymi psimi sportowcami. Jest ich kilkanaście wśród naszej psiej watahy. Są to jednak psy w dojrzałym wieku, dlatego też w ostatnim czasie dołączyły do nas dwa młode alaskan husky, a dokładnie dwaj bracia - Ixi i Xanto. 


Od lewej - Xanto i Ixi
Chłopaki mają teraz 8 miesięcy, muszą więc jeszcze trochę podrosnąć, aby mogły zacząć trenować - widać, że będą z nich świetni biegacze. Z resztą nie może być inaczej, bo mają świetne pochodzenie. Są spokrewnieni z naszym fenomenalnym liderem - Dante. 




Ixi i Xanto to niezwykle sympatyczne młode stwory, więc nic dziwnego, że reszta psów przyjęła je do stada bez problemów. Jedynie najstarszy Nanook [na zdjęciu po lewej] trzyma młodych na dystans, to starszy Pan, który potrzebuje spokoju.






Szalone gonitwy to ulubione zajęcie Ixiego i Xantusia.













To właśnie z nimi Kacper będzie w przyszłości trenował i startował w zawodach.


1 komentarz:

Witaj,
jeśli dodajesz komentarz jako Anonimowy, przedstaw się proszę, lubimy wiedzieć z kim rozmawiamy :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...