sobota, 12 grudnia 2015

Książka na wydaniu




Na zrzutka.pl/ksiazka23kilometr dzięki  wsparciu ponad 20 osób, udało się już uzbierać połowę niezbędnych do wydania książki środków. To fantastyczna sprawa zobaczyć jak ten pomysł idzie do przodu. Jak realizuje się marzenie o napisaniu i wydaniu własnej książki. Ona od roku pałęta się gotowa po komputerze i czeka na wyjście z niego i pójście do ludzi. Teraz ten moment znacznie się przybliżył. Bardzo za to dziękujemy wszystkim wspierającym oraz wszystkim udostępniającym w sieci informację o tej zrzutce.

Natomiast wieści z pola akcji są takie, że książka znajduje się obecnie w obróbce u pani Ewy, która robi korektę oraz przygotowanie do druku. Dzięki zrzutce mamy pieniądze dla pani Ewy za jej pracę, którą wyceniła bardzo po "znajomości". Po ukończeniu tego etapu książka będzie gotowa do druku. Prześlemy ją do drukarni jak tylko zdobędziemy fundusze na druk. A wtedy w ciągu kilku dni "23 kilometr" się zmaterializuje. To już naprawdę nieodległy moment. Nie możemy się go doczekać.

Tutaj jeszcze jeden, krótki fragment "23 kilometra". To urywek z rozważań czym dla nas jest pasja, po co robić coś takiego jak to co robimy. I jaka może być odpowiedź na to odwieczne pytanie - "po co?"

"Dawno temu George Mallory w zasadzie odpowiedział na nie w możliwy do zrozumienia dla ogółu sposób. Ten, bardzo prawdopodobne, że pierwszy zdobywca Mount Everestu, wielokrotnie indagowany i męczony pytaniami z cyklu "po co wspina się pan na Everest?", "po co ludzie tam chodzą ryzykując zdrowiem i życiem?", "co wam to daje?", "dlaczego jest takie ważne?". Zapewne zmęczony ciągłą koniecznością tłumaczenia, odparł słowami, które przeszły do historii.

Because it is there.

"Ponieważ istnieje". Wielu himalaistów, polarników, zdobywców, nie chcąc motać się w dywagacjach, które i tak nie odpowiedzą w całości na pytanie "po co?", powtarza po dziś dzień słynne słowa Mallory'ego. Ich sens nie odpowiada na sedno pytania, ale też żadne inne odpowiedzi nie są w stanie do niego dotrzeć."

Reszta w książce. Zapraszamy do udziału w zrzutce i prosimy o dalsze jej udostępnianie. Do zobaczenia na spotkaniach autorskich.

1 komentarz:

  1. Już się nie mogę doczekać, aż książka wpadnie w moje łapki :D Trzymam kciuki za całe przedsięwzięcie, oczywiście dorzucę swoje przysłowiowe "trzy grosze", bo takim projektom trzeba pomagać! No i postaram się być na spotkaniu autorskim :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj,
jeśli dodajesz komentarz jako Anonimowy, przedstaw się proszę, lubimy wiedzieć z kim rozmawiamy :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...