We wtorek 22 stycznia miałem stanąć z alaskanami na starcie jednego z ważniejszych wyścigów długodystansowych w Europie - Sedivackuv Long. Muszę jednak wycofać się z udziału w tej imprezie, bo życie zaplanowało zupełnie inną dla mnie atrakcję w tym terminie.
Mam istotny problem z widzeniem. Ucieka mi wzrok. Lekarz nastraszył mnie dość skutecznie:)
W każdym razie na dzień rozpoczęcia Sedivaka mam zaplanowane kolejne badania, a że choroba się nie obija, to specjalnie nie mam innego wyboru jak jechać do lekarza zamiast na wyścig. Zwłaszcza, że najprawdopodobniej czeka mnie zabieg, więc muszę to zrobić jak najszybciej. Finnmark nie będzie czekać. Jest jeszcze całkiem sporo czasu, więc pewnie zdążę.
Szkoda tylko, że ucieka szansa na ukończenie Sedivaka przez Polaka. Jak dotąd bowiem żaden z naszych rodaków nie dojechał do mety tego wyścigu. Mój start w obecnej sytuacji byłby jednak szaleństwem.
Finnmarkslopet to absolutny priorytet. Poświęciłem mu wszystkie moje siły. Drugi sezon haruję na treningach, aby wreszcie pokonać jego trasę. Teraz muszę spiąć się jeszcze bardziej, aby tej pracy nadać sens. Dlatego Finnmark jest najważniejszy.
To wszystko ostatnio nabrało jeszcze dodatkowego znaczenia. Śmierć Acia na koniec roku, moja choroba, to wszystko uzmysławia jak mało mamy czasu, aby zrealizować swoje zamierzenia. I nie ma co tego czasu więcej marnować, bo ani się obejrzymy, a będzie już po wszystkim.
http://www.csir.pl/aktualnosci-233-PSIE_ZAPRZeGI_ZNOWU_W_BleDOWIE.html Wyścigi psich zaprzęgów na śląsku tak więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuńNie bardzo wiem nawet, jak pocieszyć w tej sytuacji (zresztą nigdy nie byłam w tym dobra).
OdpowiedzUsuńZdrowie jest mimo wszystko najważniejsze. Mam nadzieję, że sytuacja się poprawi i będziecie w stanie zrealizować cel, na którym tak Wam zależy. Trzymam kciuki.
Dziękujemy za trzymanie kciuków:) Mamy nadzieję, że będzie dobrze. Pozdrawiamy.
UsuńTo nie ma tak dobrze,żeby tak zaraz było po wszystkim;) Jeszcze się trzeba nieźle namęczyć:))) Zdrowia życzę przede wszystkim, bo to najważniejsze i spokojnej realizacji planów i zamierzeń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
:)) Pozdrawiamy.
Usuń