W tym roku wrześniowa pogoda jest zdecydowanie po naszej stronie. Chłodne poranki, zdarzają się nawet przymrozki, pozwalają nam stopniowo wydłużać dystanse pokonywane podczas treningów.
Jeździmy w tej chwili już regularnie po 20 kilometrów. Powtarzamy taki trening codziennie. Zgodnie z tym co zaplanowaliśmy na ten sezon.
Piątek był czwartym dniem treningowym w tej sesji. Najdłuższym. Po raz pierwszy w tym sezonie przejechaliśmy jedną z naszych ulubionych tras do Pętli Wdy. Liczy ona 27 km.
W sobotę alaskany odpoczywają, biegają jedynie syberiany, które mają znacznie mniej treningu. Alaskany do biegania wracają w niedzielę.
Pogoda pozwala nam realizować plan treningowy, więc korzystamy z tego skwapliwie.
Ponadto zapowiada się rekord pokonanego we wrześniu dystansu. W tej chwili mamy już na "liczniku" 210 km, a jeszcze parę dni w tym miesiącu zostało.
Biegi o świcie we wrześniu mają niezwykły urok. Kiedy jest wyż, nie ma chmur, to ranki są bardzo rześkie. Na łąkach i nad taflami jezior snują się gęste mgły. Rozpięte wszędzie pajęczyny zdobią krople rosy. Między drzewami rozgrywa się magiczny spektakl jesiennych świateł.
Fantastycznie trenuje się w takich "okolicznościach przyrody".
Trzeba tylko wstać o 5 rano:)
Jakie piękne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńNatura,życie, praca, piękne...
Super. Ja nawet nie mam co marzyć o takich porankach. Mój pies zwykle do południa jest nieprzytomny... Ciągnie dopiero po południu :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. To musi być wspaniałe, mieszkać w takim miejscu, jeździć zaprzęgiem o poranku... Cudownie... :)
OdpowiedzUsuńChyba zacznę wstawać o 5, tak mnie zachęciliście:))
OdpowiedzUsuńPolecamy:)
UsuńZachęciliście mnie do wstania o 5 rano! Raz w tygodniu dam radę, bo niestety reszta dni odpada - a szkoda.
OdpowiedzUsuńZdjęcia są naprawdę piękne.
Jesienią naprawdę warto.
UsuńUwielbiam takie poranki :)
OdpowiedzUsuńmy ostatnio też uskuteczniamy wczesnoporanne spacery :)
:)
UsuńFantastycznie. :) Takie poranne treningi muszą być naprawdę magiczne.
OdpowiedzUsuńRzuć okiem na komentarze w moim wpisie dzisiaj w niedzielę ...
OdpowiedzUsuńReakcje jak zwykle różne...