środa, 24 sierpnia 2016

Małe podsumowanie igrzysk

Nie będziemy tutaj pisać o wszystkich dyscyplinach sportowych w jakich Polska miała reprezentację podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Nie znamy się na większości z nich i nie specjalnie budzą one nasze  zainteresowanie na co dzień, więc nie miałoby to żadnego sensu.

Te igrzyska zapamiętamy jednak z kilku powodów. Po pierwsze genialny występ wioślarstwa. Dwa medale, złoty i brązowy, znakomity występ reszty reprezentacji. Wszystkie polskie osady popłynęły na wysokim poziomie i zajęły bardzo dobre miejsca. Wszystkie także poprawiły swe osiągnięcia z przeszłości. To jedyna taka dyscyplina w Polsce. Dzięki temu polska reprezentacja wioślarska została sklasyfikowana na czwartym miejscu drużynowo! Za nią Niemcy, wielka wioślarska potęga od zawsze, Francja, Włochy, Australia, czy Holandia. Wyprzedzili drużynowo naszych wioślarzy tylko Brytyjczycy, Nowozelandczycy i Amerykanie.
To najlepszy wynik polskich wioseł w historii. Wielkie brawa!

A inni? Wspaniały, fantastyczny i kosmiczny wynik Anity Włodarczyk. Ta kobieta jest w innej lidze w swojej konkurencji. Wyszła do koła jak po swoje. Mądra, zdecydowana i pewna siebie. Wielka mistrzyni!
Bardzo dobrze wypadł też Piotr Małachowski zdobywając srebrny medal. Pewnie liczył na więcej, jak my wszyscy, ale taki jest sport. Zawsze ktoś wygrywa, a ktoś jest drugi.
Do tego brązowy medal w rzucie młotem Wojciecha Nowickiego.
W lekkoatletyce kibice liczyli na znacznie więcej. Zwłaszcza po sukcesach na mistrzostwach świata w 2015 i niesamowitych mistrzostwach Europy w 2016. Coś jednak zawiodło, coś poszło nie tak. Tak też bywa w sporcie.

Kajakarstwo. Ta dyscyplina opiera się, jak mogliśmy zobaczyć na trzech, czterech paniach. brązowy medal Beaty Mikołajczyk i Karoliny Naji oraz srebrny Marty Walczykiewicz to był szczyt możliwości tej dyscypliny w tych igrzyskach. Kompletnie zawiedli panowie, plasując się w najlepszym wypadku w finałach B.

Znakomity wynik zaliczyło kolarstwo. Dwa medale, w tym srebrny Mai Włoszczowskiej to znakomity wynik i nie wszystko na co stać będzie kolarstwo w przyszłości. Zwłaszcza to szosowe wchodzi chyba w złote dla siebie czasy.

Musimy też parę słów napisać tutaj o skandalu jaki miał miejsce w podnoszeniu ciężarów. To co tam się wydarzyło przekreśla w znacznym stopniu sens tej dyscypliny. W żadnej innej nie było tyle przypadków dopingu co w ciężarach właśnie. Od wielu lat ta dyscyplina należy do najbardziej skażonych dopingiem. Mnóstwo wpadek, afer, anulowań wyników sprzed lat, odbierania medali. Nie wiemy jaka może być przyszłość tej dyscypliny. Makabra po prostu.

Podsumowując, możemy napisać, że polski sport nie ma się dobrze. To widać wyraźnie. Zawsze był spychany gdzieś na tylne miejsca. Zbyt mało Polaków go uprawia, zbyt mało dzieci i młodzieży trafia do klubów i zbyt mało czasu poświęca mu polska szkoła. I nie będzie lepiej. Tego możemy być pewni. Inwestuje się ogromne pieniądze w sporty, w których wyniki są mizerne. Tak, mamy na myśli piłkę nożną, która jest zaprzeczeniem normalnego sportu, a która drenuje wszelkie budżety. Szczyt marzeń polskich piłkarzy to wyjście z grupy dużej imprezy. Szkoda gadać. Tak jest od wielu lat i tylko wyjatkowy optymista może wierzyc w zmiane tej sytuacji.
Dlatego wciąż będziemy słyszeć o niszowych sportach, tak jak mówi się o wioślarstwie. A jednocześnie to właśnie w tych niszowych zdobywając największe na świecie laury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj,
jeśli dodajesz komentarz jako Anonimowy, przedstaw się proszę, lubimy wiedzieć z kim rozmawiamy :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...