czwartek, 6 marca 2014

Finnmarksløpet 2014

No i zaczęło się! Krzysiek wraz z psio-ludzką ekipą od paru dni jest już w Norwegii. Wszyscy cali i zdrowi :)

Niestety ze względów organizacyjnych razem z nim nie ma nas, czyli Darii i Kacpra. W ostatniej chwili okazało się, że osoby które miały pod naszą nieobecność opiekować się resztą zwierzaków nie będą mogły jednak do nas przyjechać, więc wraz z Kacprem zostaliśmy na miejscu. Wielka szkoda, ale czasem tak bywa.
Ma to jednak pewną zaletę, mianowicie będę na bieżąco dostarczać Wam wieści z frontu na www.facebook.com/SyberiadaAdventure :)

Trzymajcie kciuki, bądźcie z nami duchem, a my poszukamy w sobie wszystkiego co najlepsze, żeby doprowadzić wszystko do szczęśliwego końca.


 
Dziękujemy pięknie wszystkim wspierającym nas przez Polak Potrafi oraz:
Dzięki Waszej pomocy marzenia stają się rzeczywistością :)
 



Dante, Zuzka, Henia, Tanda, Vili, Bria, Arina, Klein, Pips, DeDee - zespół wymarzony, wspaniały. Przyjaciele i najlepsi towarzysze we wszystkich trudach, nie tylko tych na szlaku.



Pozdrawiamy serdecznie!

1 komentarz:

  1. Powodzenia! Trzymałam za was kciuki za każdym razem kiedy przygotowywaliście się do wyścigu, ale wam nie wychodziło. Teraz trzymam kciuki za to, żeby cały team szczęśliwie dojechał do mety :).

    OdpowiedzUsuń

Witaj,
jeśli dodajesz komentarz jako Anonimowy, przedstaw się proszę, lubimy wiedzieć z kim rozmawiamy :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...