Nasze życie w Śliwiczkach jest całkowicie podporządkowane zwierzakom: karmienie psów i koni, treningi, masaże, mielenie mięsa, drobne naprawy sprzętu oraz sprzątanie kojców i wybiegu, no i oczywiście wycieczki psimi zaprzęgami z naszymi klientami. Naprawdę jest co robić :) Ale my to kochamy!
Teraz mamy trochę spokojniejszy tydzień, który pozwoli nam złapać odrobinę oddechu przed czekającymi nas wyzwaniami i nawet znajdzie się chwila na poczytanie książki :)
Ogarek |
Zaciekawiona Sara |
Kolejny dzień w biurze :) |
Ups, chyba mi się trochę przytyło na zimę :) |
Alaskany w akcji |
Fruwajacy Dante |
Koniki zarośnięte jak mamuty |
Najwięksi kumple Sarm vel Kopytko & Ogar |
Brok |
Bryza, szefowa stadka koni i mama Broka |
Dega, największa i najbardziej kontaktowa z całego stada |
Feta |
Piękne koniki.
OdpowiedzUsuńJakaś rasa?
Bo ta sierść trochę inna.
Wielkopolska, małopolska i kucykowo-pierwotna :)
OdpowiedzUsuńKonie bardzo dużo czasu spędzają na świeżym powietrzu, dlatego też, aby było im ciepło "wyhodowały" sobie prawdziwe zimowe futro.