piątek, 4 lutego 2011

Życiowa forma!

Mamy w tej chwili jeden z najlepszych okresów naszego zaprzęgowego życia. wszyscy są zdrowi, zarówno psy jak i ludzie, bardzo dużo trenujemy, a właściwie to chyba nigdy nie trenowaliśmy tak dużo jak teraz. Jeździmy na coraz dłuższych trasach i z coraz większymi prędkościami. Pod względem sportowym wszystko układa się fantastycznie.
Psy są w absolutnie życiowej formie!

Nareszcie też udało nam się tak "skonfigurować" zaprzęgi, że prezentują identyczny poziom sportowy, a treningi dosłownie zamieniły się w wyścigi. Psy rywalizują między sobą i cały czas jeden zaprzęg stara się wyprzedzić drugi!

Jeździmy bardzo dużo kilometrów, choć już nie odrobimy strat ze stycznia, kiedy odwilż i deszcze uniemożliwiły nam w ogóle wejście do lasu. Mamy jednak nadal szansę zakończyć ten sezon z życiowym wynikiem pokonanych kilometrów.

W tym sezonie będzie to jedyne nasze sportowe osiągnięcie, bowiem postanowiliśmy zrezygnować z jakiegokolwiek wyjazdu, aby mieć więcej czasu na przygotowania do zasadniczej części naszego projektu. Nie zrobimy w tym sezonie żadnej wyprawy do Laponii, bo musimy się zbroić!
Niebawem nasze suczki rozpoczną cieczkę i wreszcie dwie z nich będą miały dzieci. Anga i Sami razem z Kleinem zostaną rodzicami psiaków, które powinny wyznaczyć nowy kierunek w naszym kenelu.
Marzec to najlepszy moment na ciążę, bo maluchy przyjdą na świat w maju i najbardziej zwariowany okres ich życia przypadnie na lato, a do zimy będą już całkiem duże.
Więcej szczegółów z naszych tegorocznych planów już w następnym poście.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj,
jeśli dodajesz komentarz jako Anonimowy, przedstaw się proszę, lubimy wiedzieć z kim rozmawiamy :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...